Estragon
Należy do rodziny złożonych (jak np. piołun). Jest byliną o wąskich, lancetowatych liściach i żółtawych, drobnych kwiatkach, zebranych w kłoski na szczycie łodyg. Wyrasta do wysokości 120-150 cm. Rośnie w Europie, a także na Syberii i w zachodniej części Ameryki Północnej. Roślina ta pochodzi z Azji Środkowej lub Afryki Północnej, skąd do Europy sprowadzili ja Arabowie. Dotychczas można ją tam spotkać w dzikim stanie lub... zdziczałą, podobnie jak u nas (na przykład na miedzach).
Estragon można hodować w doniczkach lub skrzynkach balkonowych, zasilając go obficie i przesadzając co roku w nową ziemię. Odmiana hodowana w Polsce rozmnaża się wegetatywnie, z rozłogów. Rozrasta się bujnie i dobrze znosi zimy lekko okryta. Świeże listki estragonu zrywamy wprost z krzaczka. Do suszenia ścinamy górną część pędów (roślina po tym zabiegu bujnie się krzewi) w okresie, gdy zawiązują się pączki kwiatowe.
Ciekawa jest historia związana z nazwą estragonu. Otóż po łacinie zwał się on draco, czyli smok. Uważano, że jest ratunkiem przed ukąszeniem jadowitych węży. Z draco powstała francuska nazwa herbe dragonne - ziele smocze, a w przenośni: jędzy, wiedźmy, a z niej-estragon. Mimo tej etymologii estragon uchodził za przyprawę bogaczy, arystokracji. Dodawano go do wytwornych dań z dziczyzny, baraniny, cielęciny, a także używano do wyrobu octu estragonowego i musztardy estragonowej.